www.klublakierowy.fora.pl

agabil1

Czerwień to jeden z najbardziej popularnych kolorów które goszczą na naszych paznokciach. Proponuję podawać w tym wątku propozycje najbardziej godnych pożądania czerwieni. Zdjęcia mile widziane Wesoly

albo odnośniki do konkretnego koloru na naszym blogu.
Zapraszam serdecznie.

Aggie125

Moją ulubioną czerwienią jest "The Thrill of Brazil" OPI (wrzucę fotkę). To elegancka, klasyczna, średnio ciemna czerwień, absolutnie kremowa.

Na drugim końcu jest "I'm not really a Waitress" OPI - szokująco metaliczna czerwień, taki karmin właściwie.

Gdzieś pośrodku jest Rouge Escarpin Bourjois so Laque (jest zdjęcie na blogu) - raczej ciemna, kremowa czerwień.

No i niedawny zakup - "Smitten with Mittens" OPI - soczysta czerwień z mnóstwem drobinek, bardzo bożonarodzeniowa

Zapomniałabym! To nie klasyczna czerwień, ale wiśnia - Ravishing, Dahling - China Glaze. Wesoly

naila

Ja jestem nadal zakochana w Ravishing Dahling China Glazle, którą to skutecznie polecała mi Rayne. Co ciekawe, pierwsza warstwa daje kolor malinowy, aż się przeraziłam pierwszy raz malując, ale druga to już piękna ciemna wiśnia, głęboki kremowy kolor. I nic nie ma z brązów.

agabil1

czyli O.P.I króluje Wesoly

Moją ukochaną czerwienią jest St.Petersburgundy O.P.I który mi zaginął na działce (: boję się że ktoś go sobie po prostu wziął Zalamany

to cudowna czysta kremowa czerwień.
Piękna czerwień to też Golden Rose Wesoly

nr 149. Podobna do St.Petersburgundy, wkleję ją na blog w przyszłym tygodniu.

Moniak

Ja uwielbiam czerwienie ale do tej pory nie kupowałam ich dużo, gdyż po pierwsze nerwy mnie brały przy zmywaniu (ale to się zmieniło), a po drugie nie chcę w pracy bić po oczach soczystymi paznokciami Mruga

W chwili obecnej posiadam cztery sztuki: Passion Red Oriflame (muszę się w końcu zebrać i zrobić fotkę), Bell nr 420 i coś z Delii i Golden Rose. Wszystkie lubię ale nadal szukam idealnej ciemnej czerwieni.

antiii

miałam kilka czerwieni Golden Rose, Bell 405 ale wciąż szukam ...

Oczko160

Ja ostatnio mam kilka czerwieni ktore lubie (niekoniecznie klasyczne): OPI sweet as annie-thing, paint my moji-toes red, comet loves cupid, crepez suziette, baguete me not.
Ale teraz zakochałam się ponownie w Zoya - Cassie!! (lepsza wersja Chanel 18tki)

Moniak

Oczko, ja Cię proszę dawaj zdjęcia bo już się ślinię na czerwienie z OPI Mruga

KattiePL

Ja kiedyś nie lubiłam czerwieni ale ostatnio coś mnie wzięło na czerwony Wesoly

Obecnie moim ulubionym jest Orly - Poison Apple, ale szukam jeszcze nieco głębszej czerwieni, chociaż kolorystycznie nails inc. też jest cudny

Moniak

Jabłko Orly rzeczywiście jest śliczne Wesoly

Na fali tego wątku wzięło mnie na ofocenie moich czerwieni i jako, że miałam dzień wolny to trochę się pobawiłam Mruga

Dodałam też nowe zdjęcia czerwieni Bell 420, bo te stare były marnej jakości.

Oczko160

Postaram sie cos zronic w weekend, moze ze dwie czerwienie.

MariaAntonina

Pytanie techniczne- niezależnie od ustawień aparatu i oświetlenia, chłodne czerwienie-lekko wiśniowe wychodzą mi na zdjęciach pomidorowo-pomarańczowe. Macie jakiś pomysł ? Moniu u ciebie wyszły bardzo prawdziwie.

agabil1

no właśnie, u mnie też wychodzą pomidorowo i dośc jasno. Ale wtedy bawię się kolorami w programie graficznym bo b.trudno uzyskać identyczny odcień niestety, zwłaszcza w taką porę roku gdzie światło jest słabe.

Moniak

Tak jest chyba ze wszystkimi kolorami, nie zawsze uda się uchwycić identyczny kolor niestety Smutny

Czasami człowiek się stara a i tak nie wychodzi Smutny

Aggie125

KattiePL

Mi czerwienie też wychodzą dobrze (może to zal od aparatu??) za to fiolety i granaty to ciężko odpowiednio złapać

agabil1

Aggie, mam PS.
Dużo zależy od ustawień, ale też od modelu aparatu

Aggie125

Moniak

Aga, Ciebie to i tak nikt nie pobije jeśli chodzi o zdjęcia Mruga

Ja nawet się nie staram, tzn. staram się robić jak najładniejsze ale wiem, że i tak nigdy nie wyjdą mi tak "soczyste" i intensywne.

burn-it-up

Moje top reds to OPI Dear Santa i Comet Loves Cupid.Jasne,strażackie czerwienie,ta pierwsza z milionem drobinek.

Oczko160

Comet Loves Cupid to moj top czerwien teraz (razem z Orly Poison Apple!!). Dobry wybór!!

burn-it-up

Muszę się zainteresować zatrutym jabłuszkiem w takim razie.

lilypad

A buu, chciałam wstawić zdjęcia moich czerwonek ale nie mogę :hamster_runintears:

Musze czekać do późnej nocy. Ale napisać mogę, że wielbię Essie Lollipop, OPI Mat-adore Red, Vodka&Caviar i Big Apple Red, Guerlain Kerala Sunset. Te mam zdecydowanie najczęściej na dłoniach Wesoly

burn-it-up

Wodka i kawior to moje kolejne czerwone marzenie.Aaa zbankrutuję,daje słowo :hamster_rofl:

lilypad

Ja wolę nie liczyć ile wydaje na lakiery. Jesteśmy z TŻem zdrowsi jeśli tego nie robię Wesoly

burn-it-up

Ja na szczęście mam jeszcze jedną maniaczkę pod dachem(uwielbia czerwienie i bordo, właśnie zamówiła na VB Miss O. BBQ i Glove you so much a ja do tego sobie wzięłam jedną,malutką butleczkę Princesses Rule :hamster_beautiful:

).Pocieszam się,że przynajmniej nie dostaniemy po tym raka ani marskości wątroby

lilypad

Ja mieszkam z TŻem tylko, i on nie pozwala sobie paznokci malować (nawet jak baaaardzo ładnie poproszę Smutny

). Jak mieszkałam z mamą i siostrą to było niebo i nie trzeba było liczyć wydatków. A jak jest sie na swoim z upierdliwym chłopem... Moją manię perfumową przełknął, manię Guerlain'ową przetrawił a nad lakierami dopiero pracujemy. I robimy postępy, bo mi nawet raz Coloramę kupił Wesoly

burn-it-up

Przekona się.Z resztą zawsze mi się wydawało,że faceci uwielbiają pomalowane pazury Wesoly

(no ale rzeczywiście może nie te swoje) .A tak wogóle to zauważyłam,że większość lakieromaniaczek to perfumomaniaczki.To musi być wrodzone i połączone ze sobą.To nie nasza wina

MariaAntonina

lilypad

Moniak

Nola

lilypad

Lollipop jest piękny, zgadzam się Wesoly

burn-it-up

U mnie całe lakierowe szaleństwo zaczęło się od czerwieni.Miałam taki czas,że przez 1,5 roku malowałam pazurki tylko na czerwono

Moniak

lilypad

Uf uf w końcu mogę :hamster_attention:

A jak mogę to pokażę :hamster_hmmm:

Moje czerwonki :hamster_love:

Nie wszystkie były używane, ale wszystkie kocham bardzo :hamster_redface:

To nie wszystkie, bo mam jeszcze +/-10 :hamster_explain:

antiii

burn-it-up

Lilly,padłam.Cudowna kolekcja-jesteś moim czerwieniowym guru :hamster_gossip:

Dziś testuję Thunderbird.Cudowna,niesamowita czerwień.Taka....kosmiczna Wesoly

.wygląda jak folia aluminiowa w wersji czerwonej(albo jak papierek od cukierka taki sreberkowy

).Siedzę i patrzę na swoje paznokcie jak pobłyskują w świetle lampki biurkowej.Wariatka :roll:

lilypad

antiii

Lilypad ,dziękuje Wesoly

ale to jak będziesz miała wolną chwilę, nie musi być na jutro Mruga

lilypad

Mam cały tydzień wolny i byczę się u mamy Wesoly

Więc nie ma problema Wesoly

MariaAntonina

lilypad

agabil1

Lilypad, kolekcja godna pożądania

a wódka piękna

antiii

Lily śliczny jest, choć myślałam że jest ciut jaśniejszy Wesoly

Oczko160

No właśnie ja się przymierzam do kilku miniaków Orly - tak na próbę, po tym jak się zachwyciłam Poison Apple i tym jak się go nakłada. Więc ta kolekcja mi troszkę zakręciła w głowie Wesoly

śliczny zbiór lilypad

Nola

Śliiczna kolekcja Wesoly

burn-it-up

Super.Moja mama zamówiła sobie własnie wódkę i kawior więc ja tez na pewno wypróbuję Wesoly

zygzak

Witam

Chciałam zacząć od przedstawienia się. Jestem lakieromaniaczką i to dzięki wam dziewczyny. Za to wam oficjalnie dziękuję. Moja przygoda z lakierami rozpoczęła się od wątku o opi na wizażu. Fora głównie podczytuję, jednak od czasu do czasu będę też pisać.

Reszta postu przeniesiona do wątku o china glaze.

zygzak

I błąd początkującego, mój post miał trafić do wątku o china glaze, jakim cudem trafił do czerwieni...