www.klublakierowy.fora.pl

Pilar

ja bym wzięła tą miętę

magbag

Ja też żadnego nie chcę, ale spróbować mogłabym właśnie tego złotego paskudna - najwyraźniej też mam skopany gust. Ewentualnie jeszcze this color’s making waves i my gecko does tricks.

Severine

Sabb, magbag - możecie to nazywać bezguściem ale mnie też oko zawisło na tym żółtym glicie Mruga

jestem po prostu ciekawa koloru , no i lubię złotawe odcienie

Polish Girl

Przyznać się, która z Was malowała ostatnio paznokcie opikiem zakupionym niedawno (z nowszej kolekcji) Nie wiem czy mam jakieś halucynacje nosowe, ale już od jakiegoś czasu wydaje mi się, że OPI zaczęły odrobinę pachnieć (coś w stylu Colour Alike tylko delikatniej) Teraz mam na paznokciach The sky's my limit i pachnie jak Bamberka.

Polish Girl

50 twarzy Greya, swatche:

[link widoczny dla zalogowanych]

zygzak

niezależnie co tam jest greya bojkotuje dla zasady.

Polish Girl

Hahah, ja to nawet nie wiem co mam dokładnie bojkotować, bo trzymam się od tej książki z daleka i wszelkie artykuły/informacje na jej temat omijam szerokim łukiem i ignoruję. Kupy nie czytam

zygzak

książka propaguje przemoc, w tym psychiczną a nie zdrowy, za obopólną zgodą perwersyjny seks.
poza tym jest nudna, bohaterowie beznadziejni a język koszmarny.

tyle powinno wystarczyć dla bojkotu.

sabbatha

boze jakie lipne laksy, recykling trwa

Severine

i znów powiało nudą Smutny

jedynie Shine for me jest znośny, a Grey'a nie czytałam i nie zamierzam, zupełnie nie moje klimaty ...

Severine

klimaty w literaturze, rzecz jasna Mruga

zygzak

magbag

Zygzak dziękuję za tę krótką, ale konkretną recenzję książki. Od dłuższego czasu zastanawiałam się, czy po nią sięgnąć. Dotąd nie byłam pewna, bo choć to także nie moje klimaty zastanawiałam się, czy się jednak nie przemóc. Teraz już mam pewność, że po tę pozycję "literatury" nie sięgnę.
Co do kolekcji - to niestety OPI skupiło się na słowie "Gray". Szkoda, bo znacznie większe pole do popisu daje inspirowanie się pięćdziesięcioma twarzami. Aż się prosi o jakiś multichrom, albo top zmieniający lakier bazowy. Zgadzam się z Severine, że tylko Shine for me wygląda w miarę ciekawie.

zygzak

jak umiesz angielski to jest multum, tysiące lepszych fanfików w różnych fandomach. szkoda czytać taki szajs, naprawdę.

jak ci się nudzi tu masz analizę rozdział po rozdziale, świetną, polecam

[link widoczny dla zalogowanych]

magbag

Dzięki - zerknę na tą analizę, ale w sumie Twoją mini recenzja mi wystarczyła Mruga

.
Tak a-propos angielskiego - to z moja znajomość tego języka jest bardzo dziwna - rozumiem w zasadzie wszystko, czyli czytanie po angielsku nie stanowi dla mnie problemu. Jednak praktycznie nie mówię w tym języku, a przy pisaniu muszę wspomagać się translatorem. To pokłosie tego, że moja edukacja w zakresie język angielski pochodzi wyłącznie z przyswajania angielskojęzycznych stron internetowych i z oglądanych po kilka razy anglojęzycznych filmów (w czasach, gdy w kinach nie było wielkiego wyboru).

zygzak

to sobie poradzisz. nikt ci nie każe mówić, tylko czytać. Wesoly

najlepsza baza z fanfikami to
[link widoczny dla zalogowanych]

ja w sumie prawie po polsku nie czytam, głównie po angielsku. czego by się nie szukał na internecie po angielsku wiedzy będzie więcej. i lepszej. lepiej podanej.

Severine

Zygzaku, swoją drogą, jak to brak jednego słowa może odmienić całą treść ...
Zdecydowanie za dużo szarości w tej kolekcji; Opi jakoś za bardzo trzyma się klasyki jeśli chodzi o kolory ale też i o wykończenia, holo jest tylko w serii DS i to bardzo ograniczone, czasem pojawi się glitter, multichromów chyba nie ma wcale ...
Tu możecie przyjrzeć się grey'om :
https://www.youtube.com/watch?v=K1sKRb3lpe0

zygzak

to ze opi ma nudne kolekcje to chyba żadna nowość. mnie w każdym razie nie zaskoczyło.

chanelastic

co do greya to rozbawiło mnie ostatnio to, ze w UK mozna juz od jakiegos czasu zarezerwować bilety do kina na tydzień premierowy - 4-3 miesiące przed premiera... tak wielkie zainteresowanie ta książka i ekranizacja nigdy mnie dziwić nie przestanie.
a kolekcja nudna. nie pamietam, kiedy ostatnio mnie OPI czyms zaskoczyło.

magbag

Zygzak - bardzo dziękuję za [link widoczny dla zalogowanych] - nie znałam tej strony, a widzę że zdecydowanie warto ją odwiedzać.
Przedsprzedaży na seans filmowy nie jestem w stanie zrozumieć. Kocham kino (z wykształcenia jestem krytykiem teatralnym i aktorką), ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby rezerwować bilety na jakiś film przed premierą - filmy to nie lakiery indie Mruga

.

Piontkowa

Kocham książki na równi z lakierami i nie mogę pojąc dlaczego wszędzie reklamuje się taką szmire jak 50TG? Nie przeczytałam nawet jej i jak słyszę, że jakaś znajoma zaczyna mi opowiadać, że przeczytała ostatnio suuuuuper książkę, tzn. ten badziew, to nóż w kieszeni mi się otwiera. Są pewne granice mojej tolerancji Wesoly

zygzak

TWP

jak na 50 twarzy to coś mało tych szarości a szkoda, bo przeżywam teraz silną fascynację tym kolorem, nie tylko w lakierach... ostatni glitek fajny nawet... też należę do antyfanów całego tego zjawiska :-P

sabbatha

przeczytalam pierwsza czesc, 8h nie moje, nedza

Piontkowa

Przeczytałam "Zmierzch", który mi wypalił dziury w mózgu, a to badziewie jest jakąś jego pochodną, więc nawet nie wzięłam tej książki w ręce Wesoly

zygzak

a ja ostatnio obejrzałam zmierzch, głównie przewijając z dwukrotną prędkością i stwierdzam, że to super film. bierzesz znajomych piwo, oglądacie i krytykujecie sceny umierając ze śmiechu. nawet jakby celowo robić kabaret (pamięta ktoś wampira tofika z ani mru mru?) to i tak twilight jest śmieszniejszy.

ci bohaterowie z mina srającego kota...drętwe dialogi... wampiry jak małpy...100letni wampir w szkole (wyobrażacie sobie wrócić dziś do gimbazy? zgroza)...właściwie każda scena jest śmieszna jak się dobrze przyłożyć mentalnie

Piontkowa

Po kilku piwach to wszystko jest o wiele śmieszniejsze, a Tofik toż to przecież jest klasyka przecież Wesoly

zygzak

brzydaaaal!!!!!!!!

Piontkowa

Ludożerka chce cukierka!!!!

chanelastic

Kasiuchetka

A propos zmierzchu Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

Piontkowa

O jak ja uwielbiam takie rzeczy. To jest fachowy opis filmu, a nie jakieś tam nastoletnie łał i wzdychania. Są tu jakieś fanki Wiedźmina? Opisy słynnego i cudownego serialu też są w tym stylu i kocham je Wesoly

Polish Girl

"Zmierzch" niestety przeczytałam, bo chciałam wiedzieć czym dziunie się jarają. Jak przeczytałam pierwszy tom, to mnie zemdliło na rok, ale ja mam niestety taką wadę, że jak zaczynam coś czytać - to muszę skończyć. Choćby to kupa była. No i przeczytałam wszystko. Do tej pory płaczę po kątach, bo ta książka zryła mi psychę.

Teraz akurat czytam 2 tom Pieśni Lodu i Ognia (czyli Gra o Tron) i nareszcie coś normalnego.

magbag

Ja jestem fanką "Wiedźmina" ale oczywiście nie serialowego, natomiast gra całkiem fajna.

Piontkowa

Magbag tu są zajebiste streszczenia odcinków: [link widoczny dla zalogowanych]
Serial chyba jest jeszcze gorszą szmirą niż filmowy Zmierzch, ale Bagiński dostał dofinansowanie i ma powstać normalny film na podstawie Sapokowskiego Wesoly

A co do Martina to przeczytałam tylko Grę o tron i więcej nie miałam jakoś zdrowia. Co to za fantastyka jak tam magii nie ma Smutny

Kiciunia888

ali-x

Nie no, człowiek poszedł do pracy, a tu takie dyskusje na forum Wesoly

zygzak

z wielu różnych. jak się postaram to mogę spokojnie czytać rzeczy z fandomów na których się nie znam, szczególnie jak wybiorę kategorię au (alternate reality). poza tym co to za filozofia pokapować się np. o co chodzi w takim avengers, trailer wystarczy obejrzeć.

Piontkowa

ali-x

Nie no, zgadzam się

Ale większość ludzi traktuje fiki jako przedłużenie ulubionej serii, nie jak opowiadania same w sobie, dlatego pytałam o konkrety Wesoly

Swoją szosą, zawsze mnie zadziwia jak wiele fików na ao3 stoi pisarsko na o wiele wyższym poziomie, niż niektóre wydawane książki...

zygzak

odkąd odkryłąm fanfiction ksiązki prawie przestały dla mnie istnieć. przeczytałam tyle znakomitych rzeczy na fantastycznym poziomie, że szkoda czasu na książki.

a ty jakie fandomy odwiedzasz?

sabbatha

boje sie czytac sezon burz, a wiedzmina kocham. i narrenturm tez

Piontkowa

Poziomu Sagi i opowiadań to Sezon niestety nie osiągnął, ale jak będziesz mieć mniejsze wymagania to będzie ok. Narrenturm nie dałam rady przeczytać, męczyłam się i po połowie pierwszej części odpadłam. A żałuje i może kiedyś się zawezmę Wesoly

ja to w ogóle uwielbiam seriami czytać książki, im więcej części tym lepiej Wesoly

poison

Wiedźmina przeczytałam bardzo dawno temu, jeszcze w liceum. Mam ogromny sentyment do niego, bo było to moje pierwsze zetknięcie z fantazy, które do tej pory jest moim ulubionym rodzajem książek. A poza Sapkowskim czytałyście inną polską fantastykę?

sabbatha

z fantastyki lubię Dukaja. A fantasy chyba polskiego poza Wieśminem nie czytałam hmhm

ali-x

Też odpadłam na Narrenturm, zupełnie do mnie nie trafiło. Do Sagi mam stosunek obojętny, za to opowiadania kocham.

A z polskiej fantastyki to kiedyś Grzędowicza bardzo lubiłam Wesoly

I trylogię Nocarz, tylko nie pamiętam autorki... Magdalena Kozak chyba?

poison

Grzędowicza bardzo lubię, właśnie jestem w trakcie IV tomu "Pana Lodowego Ogrodu", kiedyś miałam też fazę na Pilipuka i Ziemiańskiego, ale ich nowsze książki jakoś mi nie podeszły.
Nocarza kiedyś zaczęłam, ale to nie dla mnie. Wolę inne podejście do wampirów Mruga

Piontkowa

Grzędowicz, Pilipiuk, Kossakowska, Ziemiański. Tak więcej sobie polskich mie przypominam. Mam zaległości we fantastyce, bo ostatnio to w zasadzie kryminały tylko czytam Wesoly

a Pan Lodowego Ogrodu świetny, mógłby mieć tak z 10 części i każda o objętości czwartego tomu i byłoby super Wesoly

Polish Girl

A u BeautyGeek już jesienne OPI - kolekcja Venice. Podoba mi się ta mięta, pomarańczowy brąz też ujdzie (nie mam nic takiego) i ta czerwień z drobinami też całkiem ładna. Ale szału ni ma. Ciekawe jak będą się prezentowały te tajemnicze, limitowane 3 kolory.

[link widoczny dla zalogowanych]

zygzak

jak będą po 12 zł to mogę ze 2 wziąść.