Forum www.klublakierowy.fora.pl Strona Główna www.klublakierowy.fora.pl
Pogadanki o lakierach do paznokci
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Seche Vite Top Coat

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klublakierowy.fora.pl Strona Główna -> Recenzje produktów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zetuzetia
Co miesiąc zaczyna lakierowy odwyk



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:57, 17 Wrz 2010    Temat postu: Seche Vite Top Coat

Miałam już kilka wysuszaczy do lakieru, zarówno w formie lakieru jak i w kropelkach. SV jest najlepszy z nich Mruga

Zalety:
-błyskawicznie schnie, żaden wysuszacz nie dzialal tak szybko i tak 'gleboko' (po nalozeniu Insta Dri SH wierzchnia warstwa lakieru była sucha, ale wystarczyło dotkniecie i miało się urocze fale na lakierze)
-geeenialnie nablyszcza lakier
-przedluza trwałość lakieru, wolniej się sciera
-jest wydajny- używamy go z mama od miesiąca i mamy jeszcze pól buteleczki (wg mnie to dobry wynik Wesoly)
-co do ceny- na Allegro buteleczka 15 ml kosztuje około 30zl. Lili wyliczyła, ze bardzo opłacalne jest kupienie dużej butli, bo wtedy mamy 15ml, czyli mała buteleczkę za ~9zl Mruga

wady:
-jeżeli maluję lakierem blisko skorek, mam problem z precyzyjnym nalozeniem SV, widać jego granicę. Ale ostatnio idzie mi coraz lepiej Mruga

podsumowując- mam porównanie i nie wrócę do innych wysuszaczy. Insta Dri, który kiedyś był moim ideałem, nie dorównuje Seche do pięt

kupujcie, kupujcie!!!Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KattiePL
Administrator



Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:38, 17 Wrz 2010    Temat postu:

No ja potwierdzam!
Też mój nr 1.

Tylko to kurczenie lakieru przy brzegach może być wnerwiające, ale jest na to rada: trzeba stosować bazy, wtedy nie robi tych linii na bokach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilypad
Sprzeda matkę za lakiery :P



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:26, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Seche to mój numer jeden
Używałam różnych wysuszaczy lakieru - w olejku, sprayu, lakierze... i żaden nie był nawet w połowie dobry jak Seche.

Seche przenika aż do samej płytki paznokcia, wiąże lakier w jedną, baaaaardzo trwałą warstwę. Kolejną wielką zaletą jest to, że wysycha w trymiga. Maluję paznokcie lakierem, kładę Seche na
wierzch i zanim skończę obydwie dłonie już mam suchy manicure i mogę spokojnie kłaść się spać bez obawy, że rano obudzę się z odciśniętą pościelą. Naprawdę już sobie życia bez Seche nie wyobrażam, ogromny ułatwiacz życia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krissie
Nie wyjdzie z domu, bo ma gołe paznokcie



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 8:10, 21 Wrz 2010    Temat postu:

Podpisuję się pod tym wszystkim obiema rękami, chociaż ostatnio SV zrobił mi małą niespodziankę - zebrał drobiny jednego lakieru i przy następnym malowaniu zostawił na drugim. Oczywiście, jest to do uniknięcia bez problemu, tylko trzeba wytrzeć pędzelek- ale trochę się zdziwiłam, bo czerwień na taupie widać Mruga

Podejrzewam, że stało się tak dla tego, że toluen z SV i toluen z High Maintenance ChG się zgadały - bo akurat ten ChG jest jeszcze toluenowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MariaAntonina
Kupi helmer zamiast butów na zimę



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:09, 05 Paź 2010    Temat postu:

Używałam Seche Vite na razie tylko testowo raz, no fakt po 15-20 min można wykonywać normalne czynności, ale jak wbiłam w niego krawędź paznokcia po godzinie to wgniecenie było. Co prawda bardzo szybko się wypoziomowało, ale do pełnej twardości to mu dużo brakowało.
On zresztą nie osiąga pełnej twardości i chyba na tym polega jego fenomen, nie twardnieje czyli jest elastyczny, więc pracuje razem z paznokciem.
Kiedy stukam o siebie paznokciami z Insta Dri od SH ślizgają sie jak po szkle, przy SV czuje się jakby lekki opór "gumowe" tarcie -to słychać.
Połysk ładny ale nie szklisty jak w przypadku ID przez to, że miękki-elastyczny szybko się rysuje.
Trwałości nie testowałam ale myślę, że pobije ID, bo podobną konsystencję ma top EF( też jest taki elastyczny tylko wolniej schnie) i lakier ściera się jedynie na kocówkach.
Nie jestem w żadnej z frakcji ID/SV Mruga SV działa obłędnie szybko, ale ID ma ładniejszy połysk.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MariaAntonina dnia Wto 22:13, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paramore
Sprzeda matkę za lakiery :P



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:15, 07 Lut 2011    Temat postu:

Pierwsze wrażenie po wąchnięciu Seche - wali jak jakiś klej
Wieczorem pełniejsza recenzja Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paramore
Sprzeda matkę za lakiery :P



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:03, 12 Lut 2011    Temat postu:

No więc po kilku użyciach SV, stwierdzam, że jestem z niego bardzo zadowolona.
Gdy nałożyłam go pierwszy raz, byłam w szoku, jak szybko wysechł mi lakier i, co równie ważne, do jakiego błysku! Nie mogłam oderwać oczu od paznokci, cały czas 'jeździłam' po nich opuszkami Wesoly
Nie ściąga, nie kurczy mi lakieru. Pędzelek duży, wygodny.
Seche nakładam w ten sposób: malując drugą warstwę, najpierw lakierem maluję lewą dłoń, a jak skończę prawą, od razu nakładam Seche na lewą i potem na prawą Wesoly
Jego jedyną wada, jaką zauważyłam, a właściwie poczułam - bardzo śmierdzi, dla mnie to intensywny zapach jakiegoś kleju przewala oczami
No, ale jestem w stanie to przecierpieć dla tak idealnego efektu, mogę malować paznokcie tuż przed snem i rano nie mieć żadnych odgnieceń Wesoly
Na pewno zakupię kolejną buteleczkę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paramore dnia Sob 20:03, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lalesia
Zamiast randki woli malować paznokcie



Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:56, 23 Maj 2011    Temat postu:

Po wielu innych mniej lub bardziej trafionych topach jakieś 2 miesiące temu postawiłam na Seche Vite i absolutnie nie żałuję decyzji Hyhy

Błyskawicznie wysusza lakier (po 5 minutach jest już suchy, po 10 jest twardy jak kamień)

Daje przepiękny, lustrzany połysk.

Utrwala lakier naprawdę rewelacyjnie! Jak normalnie u mnie OPI i Chiny po 1,5 dnia są już do zmycia, gdyż odpryskuje mi z końcówek, to z Seche spokojnie wytrzymuje 2-3 dni Wesoly

Aplikacja jest akurat dla mnie zupełnie bezproblemowa, pokrywa paznokieć równą warstwą, nie zostawia smug itp. Zjawisko kurczenia lakieru jest mi zupełnie obce, ani razu nic podobnego mi się nie przytrafiło a używałam jej już naprawdę bardzo wiele razy na różne lakiery, i na półsuche, i na zupełnie mokre. Za każdym razem zero problemów Wesoly

Jedyne, co by producent mógł poprawić, to pędzelek, gdyż jest odrobinę za wąski. Wolałabym taki szerszy, spłaszczony jak w lakierach OPI. Bardzo natomiast podoba mi się, że jest mięciutki i nie raczej nie "zbiera" lakieru, nawet gdy ten jest jeszcze porządnie mokry.

Teraz skusiłam się jeszcze na Polishield Orly, więc jak doleci, to będę miała porównanie i dam znać jak wypada na jej tle Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
feline_feminine
Idzie po mleko, wraca z lakierem.



Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:22, 17 Sie 2012    Temat postu:

Nie wiem jak lakierowo żyłam bez SV - wcześniej malowanie było nasączone frustracją jak ptyś pączem teraz to czysty szał.

czasami robi niespodzianki w stylu podważ-a odprysnę, skurczę się ciut, zrobię bąbelka albo się pomarszczę ;> ale to nic i pikuś w porównaniu do tego, co daje

korci mnie jeszcze top Essie GtG, ale bez SV nie wyobrażam sobie już życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.klublakierowy.fora.pl Strona Główna -> Recenzje produktów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin