www.klublakierowy.fora.pl

elf__

Obleśne

ale wszystko, żeby się wyróżniać

A to screen z reklamy chevroleta, spoko reklama, ale to ją trochę zepsuło

[link widoczny dla zalogowanych]

vanilya

To też niezłe...

Paramore

Ania227

ja tu nie widzę nic strasznego... paznokcie krótkie ale jakie równe i ładnie pomalowane Wesoly

no skórek można się czepić, ale straszne tez nie są.

Nola

Mnie też nic wyjątkowo nie razi. Nie każdy ma długą i ładną płytkę paznokcia.

vanilya

Ja niestety uważam że nie każdy powinien malować paznokcie...

zygzak

Nola

A jak ktoś ma brzydką twarz to torbę na łeb i ani grama makijażu?

zygzak

Paramore

Po prostu każdy ma inne poczucie estetyki Mruga

Mi np. te paznokcie się nie podobają - sama nie maluję swoich, gdy są skrócone na zero, bo nie mogę na nie patrzeć Wstyd

Jeśli komuś to nie przeszkadza - ok, nie mam nic przeciwko Kwadratowy

vanilya

Brzydka twarz.. phi, chodzi o to że podkreśla się atuty a maskuje wady... paznokcie nie pomalowane lub pomalowane na jasny kolor nie rzucają się w oczy... mnie bozia dała krzywe nóżki i nie łaże w miniówkach... trudno, no tak jest i koniec.

vanilya

>< o takie nóżki...

Nola

zygzak

ja juz kiedys protestowalam przeciwko temu wątkowi ale mnie zakrzyczano. Hyhy

Damaris

Też uważam, że czepianie się kształtu płytki jest trochę słabe. Sama nie mam rewelacyjnej, ale nie wyobrażam sobie, że powinnam zrezygnować z malowania paznokci, bo komuś się to nie podoba.

vanilya

Umówmy się że chodziło o skórki... i poszukujmy dalej..

[img]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRWkDpmXXfHcPjdj9ZcZH7p-rOqQepzO6Zf4bBYrWemk_AxTooiKLN4mCal[/img]

mam mieszane uczucia...

Kasiuchetka

O Jezusie

Kiciunia888

jagnieszka

[link widoczny dla zalogowanych]

Piontkowa

jagnieszka

jej paznokcie są ok, ale french matki - Very classy Mom! Przestraszony

lalesia

Uwaga Uwaga - ten blog to światowy nr 1 w rankingu blogów paznokciowych

[link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście jeszcze nigdy nie widziałam tak ohydnych paznokci

annawanna

a skąd info że jest nr 1 w rankingu??
Gdyby spiłowała z boku te paznokcie to wyglądały by zupełnie normalnie, a tak to ma takie wachlarzyki:p

Paramore

lalesia

Sinistra

Czy starannie to ja bym dyskutowała:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych].
Fakt, że nie każdemu musi malowanie paznokci świetnie wychodzić, bo to nie pozbawia go praw do robienia tego i czerpania z tego radości. Ale pokazywanie tego światu to już insza inszość.

gina_deville

beznadziejny ten ranking. też mi się nie podobają jej paznokcie, ale co zrobić, na pewno mniej rażą od całkowicie zalanych skórek.

Lakieroholiczka

Nie wiem jak mi się to udało, ale dobrnęłam do końca tego przerażającego - obrzydliwego wątku. Ale muszę przyznać, że się przy niektórych zdjęciach uśmiałam. Rotfl

I co jeszcze jest pocieszające - nie znalazłam tutaj moich paznokci, czyli nie jest tak źle

MissAggie

Paramore

Przynajmniej równo pomalowane, ale ten kształt... Wstyd

[link widoczny dla zalogowanych]

Kasiuchetka

Łoj

magbag

Troszeczkę mnie przerażacie Niepewny

.
Mam w planach uruchomienie bloga z "babską" tematyką, czyli aktualnie głównie paznokcie - bo lakieroholizm to moja nowa przypadłość Mruga

.
Jednak po przeczytaniu tego wątku zaczynam mieć wątpliwości (tzn. mam też inne powody do wątpliwości - np. ogromną ilość już funkcjonujących blogów o tej tematyce). Nie jestem mistrzynią manicure - wręcz przeciwnie - średnio mi ta sztuka wychodzi. Generalnie uważam, że albo ma się do czegoś talent, albo nie. Mnie zawsze dobrze wychodził makeup i gotowanie, byłabym też chyba niezłą fryzjerką Mruga

. Natomiast malowanie paznokci w moim wykonaniu dalekie jest od ideału. Na codzień paznokcie maluję dopiero od czerwca, ale od początku domyślałam się, że ćwiczenie wcale nie zrobi ze mnie mistrza.
Efekty moich lakierowych starań są wciąż kiepskie. Na dodatek z powodu ciągłej walki z cienkimi (tę już wygrałam), kruchymi i rozdwajającymi się paznokciami moje skórki - pomimo starań - są w kiepskim stanie (preparaty z formaldehydem zdecydowanie im nie służą).
Mimo wszystko chciałam spróbować z paznokciowym (i kosmetycznym w ogóle) blogiem. Jednak teraz mam obawy, czy już mój pierwszy post z paznokciowymi swatch'ami nie trafi do tego wątku. I choć generalnie nie przejmuję się krytyką, to chyba jak większość - nie lubię narażać się na śmieszność.
Zalanych skórek prezentować nie zamierzałam, bo sama nie lubię niedokładności i zawsze staram się dokładnie wyczyścić zalane skórki (a zalewam je prawie zawsze Wesoly

). Trafiłam na kilka blogów, na których autorki prezentowały pomazane skórki - też dziwiłam się, że takie niewykończone "dzieła" pokazują publicznie.
Jednak nawet po wyczyszczeniu skórek, moje paznokcie nie sa pomalowane idealnie, a i na skórkach czasami zostaje jakiś ślad. Zatem postanowiłam wkleić tutaj własnoręcznie fotkę swojego mani - z pytaniem, czy jeśli takie "dzieło" znajdziecie na blogu - natychmiast wstawicie je do wątku prześmiewczego.

MADA

jak dla mnie, to dopóki nie masz połowy palca w lakierze to jest super Wesoly

Paramore

Śmiało zakładaj bloga, jeśli masz na to ochotę, z miłą chęcią poobserwuję Wesoly

Malujesz wg mnie bardzo dobrze i nie ma się do czego przyczepić Mruga

To nie jest tak, że usilnie się przyczepiamy - przynajmniej nie wydaje mi się, że ja tak robię Kwadratowy

Po prostu, każdemu co innego rzuca się w oczy, każdy ma inne poczucie estetyki, należy pamiętać, żeby nie popadać w skrajność Wesoly

Jeśli akurat ktoś wrzuca paznokcie dosłownie zalane lakierem lub pomalowane jak 2 cm pędzelkiem, to cóż... Trudno nie zwrócić uwagi

MadAsAHatter

Magbag, śmiało pokazuj wszystkie lakiery na blogu! Malujesz paznokcie świetnie, ja np. nie umiem równo przy skórkach, wyrównać potem też nie umiem, wahałam się z blogiem ale założyłam go dla własnej przyjemności

I jeszcze zazwyczaj się jakiś włos przyczepi, lecą jak szalone do lakieru, skubane! A większość zdjęć na tym wątku to jednak pomalowane palce albo kompletne kurioza (jest takie słowo?) typu paznokcie długości metra.

magbag

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy Wesoly

.
MadAsAHatter - właśnie chęć prowadzenia blogu dla przyjemności to mój główny argument za.
Lata temu, w czasach sprzed blogowego boomu założyłam swój pierwszy blog. Był to taki klasyczny, dość osobisty notatnik. Wtedy pisałam go wyłącznie dla przyjemności - ustawiając w tagach zakaz indeksowania go przez wyszukiwarki i nigdzie nie podając adresu (po jakimś czasie ktoś go jednak znalazł i wtedy ten twór w ogóle zlikwidowałam).
A co do malowania równo przy skórkach - to u mnie zależy od lakieru i od użytego preparatu zmiękczania skórek. Ostatnio używam takiego, po którym lakier uparcie nie chce się ładnie malować przy skórce, więc chcąc nie chcąc, zostawiam drobną przerwę. Raz próbowałam jakoś domalować i w efekcie musiałam w ogóle zmyć paznokcie i malować od nowa.
Moja mama, która maluje paznokcie od zawsze, ma je fantastycznie mocne o bardzo ładnym kształcie i na dodatek lakier w ogóle się z nich nie ściera ani nie odpryskuje (czego z lekka zazdroszczę) - generalnie nigdy nie maluje przy skórkach. Maluje na zasadzie - byle jak najszybciej, jednym pociągnięciem pędzla. Efekt jest zawsze z lekka niedorobiony czym w ogóle się nie przejmuje Wesoly

. Ostatnio z upodobaniem używa pękaczy, które trochę maskują, a przynajmniej odciągają uwagę od niedociągnięć. Jednak mama nigdy nie miała pomysłu, żeby pokazywać fotki swoich paznokciowych dzieł w internecie.

Mnie też rażą pomalowane skórki i dziwią kurioza typu najdłuższe paznokcie świata (osobiście kojarzą mi się z taka inną wersją wzbudzającej mój lekki wstręt meduzy) czy "dzieła sztuki" w postaci czegoś w stylu koralowca.
Trafiłam już na blog ze swatchami mani z niemiłosiernie pomazanymi skórkami, nie zdecydowałabym się z takim efektem wyjść z domu, że o używaniu swatchy takich paznokci do recenzji lakierów nie wspomnę.

Na deser linki do innego znaleziska z serii - skórka nie od macochy i też przyozdobienia się domaga.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Autorka tych dzieł ma jednak świadomość niedoskonałości, bo nad zdjęciami zamieściła przeprosiny - "Pardon the ugly nails." Wesoly

A na deser słodki, żółty mani:
[link widoczny dla zalogowanych]

Paramore

Laindise

magbag - bardzo ładnie malujesz paznokcie!
A to ostatnie zdjęcie... ile to warstw?!

magbag

Kasiuchetka

Raczej chodziło o ten deser Rotfl

Laindise

Chodziło mi o deser Wesoly

magbag

Tak podejrzewałam, ale nie byłam pewna Wesoly

. Autorka tej fotki wyjaśnia precyzyjnie - użyła 2 warstw i napisała, że aplikacja była całkiem OK, tylko te dziwne bąbelki się zrobiły. Zmusiło ją to do dodania topu (czego zwykle nie robi) i na kolejnej fotce przedstawiła już "poprawioną" wersję żółtego dzieła Wesoly

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kasiuchetka

Rewelacja

Laindise

Schludnie!

Paramore

[link widoczny dla zalogowanych] - paznokcie ładne, ale szkoda, że zawsze tak pozalewane...

[link widoczny dla zalogowanych] Wstyd

Piontkowa

magbag

Szukając swatchy chancera butter london znalazłam takie oto, niewątpliwie do kupna tego lakieru zachęcające dzieło:
- [link widoczny dla zalogowanych]
jedna warstwa wyjechała za mało, trzeba bylo poprawić drugą i oczywiście strzelić super fotki każdego etapu Wesoly

MissAggie

sabbatha

[link widoczny dla zalogowanych] wzorki fajne ale jej paznokcie to KOSZMAR

Kasiuchetka

Zgadzam się Rotfl