www.klublakierowy.fora.pl

MissAggie

Moje forumowo-blogowe zycie toczy sie w duzej mierze dzieki pracy Hyhy

Stoses

Matko Boska, jakie ja mam zaległosci forumowe. Nie zglądałam tu wieki i nie wiedziałam że to sie dalej jakoś toczy. Dobrze że na wizazu to przeglądam tylko KWC jak coś potrzebuję a kosmetyki azjatyckie to dla mnie zupełnie obcy temat.

sabbatha

[link widoczny dla zalogowanych]

obstawiamy czy to lily?

Ania227

całkiem mozliwe.

Piontkowa

Chyba długo nie wytrzymała i pojawiło się jej kolejne wcielenie :-P

sabbatha

agathblog.blogspot.com

kolejna odslona lily <3

(namierzyli ja)

Piontkowa

Chyba jej się to nigdy nie znudzi

Stoses

sabbatha

to nie ja ja namierzylam Wesoly

ja tylko hobbystycznie sprawdzam niektore strony

annawanna

Dżizas, ależ ona jest uparta. że jej nie głupio i że nie zniknie już z blogosfery

fia

o no proszę, to co, teraz panna się do azji przeprowadziła? Hyhy

zapewne z narzeczonym

jakże się, swoja drogą, doskonale wpisuje w najnowsze blogowo-orientalne trendy

Pilar

a potwierdziła się hipoteza ,że lilly jest wśród nas? :>

sabbatha

a nie wiem nie chce mi sie wszystkich sprawdzac

poza tym ona chyba miala zmienne ip

Oczko160

Pewnie jest wśród nas. Może jako gość, może jako zarejestrowany...

annawanna

Na bank jest wśród nas. tym bardziej jak widzi u siebie na blogu wejścia stąd.

sabbatha

[link widoczny dla zalogowanych]

lily na duzo procent?

zygzak

sabbatha

paznokcie ukryte. styl pisania podobny, przechwalanka? laska jedna do mnie napisala ze to ona chyba.

feline_feminine

usunęła

a chciałam wygrać opiki. już drugi raz mnie zrobiła w jajco, bo kiedyś zaczaiłam się na cult nails

sabbatha

no to wszystko na temat Mruga

feline_feminine

w połowie czytania mi przerwało Smutny

wciągnęłam się już w historię o domku w chicago i białym audi a5. fotki były.

zygzak

Kasiuchetka

Pozostałości Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

Pilar

To ona?! Ta maddie bardzo często komentuje na insta u osób które śledzę i chyba nawet utrzymuje z nimi jakieś bliższe stosunki.
Btw, chcecie zobaczyć charakter pisma Lily? Wesoly

sabbatha

dawaj

kuraakademicka

Piontkowa

Możemy sobie zanucić: pojawia się i znika, i znika... Wesoly

za jakiś czas znowu wyskoczy z kolejnym blogiem, bo to jest standard, że też jej się to nie znudzi...
BTW spójrzcie na górę tej strony, równo rok temu była akcja z jednym z poprzednich blogów, potem kolejny był w grudniu. Pytanie za 100 punktów: ile jej blogów zostało nieujawnionych? Nikt tego nie sprawdzi i nie ogarnie, gdzies tam pewnie istnieją kolejne i znowu będzie wciskać ludziom bajki:(

Pilar

Kuro, hej, my się znamy z wizażu Wesoly

Pisząc bliższe stosunki miałam na myśli rozmowy prywatne na przykład, niekoniecznie spotkania w realu. Widziałam na instagramie wiele razy jakieś komentarze u Urban (state of mind), a to dosyć konkretna blogerka stąd moje zdziwienie,że "Lily" znowu udało się kogoś wkręcić[/img]

sabbatha

Ja już do niej napisałam o tej akcji.

kuraakademicka

guziczek

Hej dziewczyny Wesoly

To ja odnalazłam kolejne wcielenie lily, poszukując zdjęć essieczków (essiaczki my love:D) Udzielałam się kiedyś na wizażu pod nickiem gayenka, razem z Zizou w jednym wątku. Już wtedy, jak się okazało kłamała, kłamała potem, tworzyła nowe blogi i osobowości. Po tym jak oszukała wiele z nas ( jeszcze wtedy nie na pieniądze, na szczęście) pisałyśmy do niej maile, wiadomości żeby dała sobie pomóc. Niestety wróciła po czasie jako lilypad, potem jak widać wracała w różnych odsłonach. Gdyby tylko wciskała ludziom wymyślone historie, pewnie nie zrobiłoby to na mnie wrażenia i olałabym kolejnego bloga. Ale sprawa z pieniędzmi była za poważna.

BTW. nie wiecie jak wygląda sprawa oszukanych finansowo dziewczyn?

Pozdrawiam wszystkie lakieromaniaczki Wesoly

sabbatha

nie złożyły zawiadomienia do prokuratury i sprawa ucichła.

Nola

Bloga obadać nie zdążyłam (chociaż jego nagłe zniknięcie jest bardzo wymowne), po przejrzeniu kilku postów na insta jestem pewna, że to lily.
Ciągle zdumiewa mnie to, że osoba, która ma taką łatwość w zjednywaniu sobie ludzi musi szukać akceptacji wymyślając sobie życie.