www.klublakierowy.fora.pl

TWP

ladyflower - ja też zagłosowałam na Twoje pazurki Wesoly

miałam wziąć udział w konkursie, ale oczywiście zwlekałam do ostatniej chwili a tego dnia, kiedy chciałam coś zmalować miałam rozmowę kwalifikacyjną i wróciłam z niej tak roztrzęsiona (pozytywnie), że nie byłam w stanie papierosa utrzymać w łapce a co dopiero pędzelek, heh! żałuję strasznie, bo z Twoimi ślicznymi pazurkami raczej bym nie wygrała, ale nagrody były tak fajne, że warto byłoby powalczyć, nawet o drugie miejsce Mruga

ladyflower123

[quote="TWP"]ladyflower - ja też zagłosowałam na Twoje pazurki Wesoly

miałam wziąć udział w konkursie, ale oczywiście zwlekałam do ostatniej chwili a tego dnia, kiedy chciałam coś zmalować miałam rozmowę kwalifikacyjną i wróciłam z niej tak roztrzęsiona (pozytywnie), że nie byłam w stanie papierosa utrzymać w łapce a co dopiero pędzelek, heh! żałuję strasznie, bo z Twoimi ślicznymi pazurkami raczej bym nie wygrała, ale nagrody były tak fajne, że warto byłoby powalczyć, nawet o drugie miejsce Mruga

[/quotem]

Myślicie ze mam szanse wygrać? Ja od razu zmalowalam. W sumie ja bym się cieszyła jak dziecko nawet z drugiego miejsca.

ladyflower123

Jeszcze pytanie do blogujacych i nie. Ma ktoś ochotę zrobić goscinnego posta na mojego bloga? Przygotowuje się do matury a nie chce dać zapomnieć o blogu stałym czytelniczkom. Może to być pokazanie lakieru, zdobienie, Recenzja.. Miałby ktoś ochotę?

misia_bella

Która oglądała wczoraj wojewódzkiego i pomoże mi namierzyć odpowiednik lakieru jaki miała Tatiana Okupnik

sabbatha

dziewczyny planuje na dniach robic porownania lakierow, jak cos chcecie zobaczyc z mojej listy dajcie znac

na pewno porownam kocimietke z ostatnim joko
green parrot z chg four leaf clover

jak cos jeszcze chcecie to mowcie.

mam w ogole okrutnie zalegle porownanie na liscie ale tak mi jakos sie plik przewinal i zapomnialam Wstyd

MariaAntonina

Buuu, popsułam się, pierwszy raz w życiu nie mam ochoty malować paznokci i chodzę z gołymi Wstyd

Już miałam okresy bez malowania ale wymuszone sytuacją-dziecko, ciąża....itp. Ale tak żeby nie mieć ochoty to niiigdy. I nic nowego nie kupuję...oglądam te wasze blogi i....nic. Zalamany

Nic do mnie nie krzyczy: kup mnie Zalamany

Czy to się jakoś leczy? Niepewny

Stoses

Leczy -

Też tak miałam i dziewczyny zaordynowały mi : godzinę dziennie ogladania zdjęć, blogów i sklepów w necie ! i mi przeszło po chyba tygodniu, więc się nie martw. Przejdzie Ci !

fia

mnie przeszło bez leczenia:) jakoś tak nie chciało mi się malować przez parę tygodni, myślałam że lakierowe hobby dogorywa, aż tu nagle zobaczyłam gdzieś na przystanku dziewczynę z tak pięknymi paznokciami, że aż się zaśliniłam. pozazdrościłam i wróciłam pokornie do helmera:D

ja się w sumie nie zarzekam że nigdy z lakierami nie skończę, bo mam ich (w porównaniu z niektórymi z was - tylko) około dwustu, i doskonale zdaję sobie sprawę że wystarczyłaby mi tak naprawdę jedna czwarta. reszta kupiona bo tanio, bo promocja, bo okazja, bo zły humor, bo niby kolor du*y nie urywa ale takiego jeszcze nie mam, bo akurat jakoś mam kasę i nie wiem co z nią zrobić, takie tam. jestem słabym człowiekiem:D powoli kiełkuje we mnie myśl, ze chyba jednak nie potrzeba mi 10 różów minimalnie się między sobą różniących dla samego ich posiadania, BO NIE MAM TAKIEGO. na razie po prostu nie kupuję, wymalowuję pudełko nigdy nie używanych, i jest fajnie:D (to tak z serii unrelated post;p)

Pani Skeffington

Ja też mam kryzys, ale jest on chyba związany ze starzeniem się i pojawieniem głosu rozsądku. Nareszcie wcielam w życie zasadę pt. nie kupuję lakieru, który nie robi różnicy. Czyli jeśli mam już coś w miarę podobnegi - odpuszczam. Boli, ale to słuszna droga

najlepszym przykładem Zoyowa Bevin czy Orly Jealous, Much? Niby inne od tych, które mam, ale wielkiej różnicy nie robi.
No i kolejny przejaw kryzysu. Mam wrażenie, że to wszystko już było. Kolejne odsłony tych samych kolorów, okraszone shimmerkiem czy glitterem. A to mnie już jakoś nie jara. Fajnym tematem są dla mnie Lynderelle czy Nerdy - to naprawdę jest WOW! Nowy rozdział w historii lakierowej. Ale reszta już nie zaskakuje ani trochę. Wiem, że materia ograniczona. Ratunek w wykończeniach - może Essie z lakierami typu mirror będzie czymś naprawdę niezłym. China Glaze z duochromami w Bohemian też wygląda smakowicie.
Jedyny ratunek w Waszych blogach i forum - nie pozwalają mi wypaść z obiegu merytorycznie

Kiciunia888

Ja czasem mam przesyt, nie chce mi się malować, bezmyślnie grzebię w lakierowym pudełku i na żaden kolor nie mam ochoty. W ruch idą wtedy odżywki Eveline Wesoly

Ale to przechodzi samo Mruga

Staram się nie kupować odcieni, które podobają mi się, ale na moich dłoniach wyglądają nieciekawie (największym rozczarowaniem był jak dotąd Sold Out Forever Catrice, okropnie czerwone ręce przy nim miałam

), albo takich, które niby są ładne i nawet mi się podobają, ale i tak wiem, że nie będę nosić. Jeżeli zdarzy się bliźniak lub bliski kuzyn, to tylko przypadkowo. Chociaż niektórych odcieni robię zapas, ale to tych, które występują w buteleczkach 5 ml, kolor jest mniej spotykany i istnieje ryzyko wycofania (Choose Me! na przykład).

Pani Skeffington- to wygląda na objaw zaawansowanego lakieromaniactwa, a nie kryzysu Wesoly

Trudno powiedzieć, czy kiedyś mi przejdzie, może najwyżej zmniejszy się liczba błyskotek na rzecz kremów (praca).

zygzak

po prostu standardowe firmy są długo za niezależnymi producentami. jak się zobaczyło kilka lynnderelli to opi przy tym wypada bardzo blado.

ja obecnie biorę udział w zbiorowym zamowieniu na candeo i czekam na nową kolekcję lynnderelli (ma byc w czerwcu). zastanawiam sie czy nie zamowic cos z phalish. a opi? china glaze? niespecjalnie mnie interesuje. wszystko mają wtórne. patrz kolekcja spiderman: 2 duplikaty chanel, parę nudnych i jeden dramatyczny rozowy frost. kto to ma niby kupować?

Stoses

Pani Skefington, masz zupełną rację i ja robię podobnie ! Z iluż to ja lakierów ostatnio zrezygnowałam i jakoś mi ich nie brakuje ( z czego soę bardzo cieszę Wesoly

A Orly Jealous, Much? dla mnie jest po prostu rozczarowaniem i żałuję że go kupiłam, no jakoś go nie lubię i nic nie poradzę. 100 razy bardziej podoba mi sie CC Be-Ming Wesoly

MissAggie

Ja w celach blogowych obfocilam swoja kolekcje ostatnio i zliczylam i wyszlo mi chyba 65 szt kolorowych. Nie liczylam baz i topow. Nie jest to wiele ale mi wystarczy. Lubie ogladac w sklepach, zawsze potrzymam cos w garsci ale odkladam zazwyczaj. Malo co do mnie przemawia, mam juz wiekszosc tego, co lubie. Potrafie tez odmowic sobie kupna, jesli np mam cos baaardzo podobnego w kolekcji. Prawda jest taka ze mam jakis tam swoj gust i podobaja mi sie takie same rzeczy, nie mam juz chyba w ktora strone skrecic. No chyba, ze w strone nude. Ale to raczej nie moja bajka.
Dobrze, ze zarazilam lakieromaniactwem kolezanke, bo nawet z TD kupuje raz na kilka miesiecy 2-4 szt wiec nie oplacaloby mi sie zamawiac samej.

Laindise

Kasiuchetka

Już myślałam, że mam wszystkie potrzebne kolory i oszczędzę trochę, to mi się pierścionków zachciało robić i teraz kupuję lakiery pod tym kątem Wstyd

misia_bella

TWP

Dziewczyny, nie wiem czy to jest właściwe miejsce na takie ogłoszenie, jeśli nie, to skierujcie mnie gdzieś indziej...
Mam Ciocię we Włoszech, która mieszka rzut beretem od sklepu Kiko - jak chcecie jakieś kosmetyki to chętnie Wam pomogę w zakupach, teraz lakiery są po 2,5 euro. W przyszłym tygodniu Ciotunia idzie po moje skarby i mogłaby też wziąć coś dla Was, jest tylko jedno ale - ja te rzeczy będę miała dopiero na początku czerwca.
Najlepiej wejdźcie sobie na [url]http://www.kikocosmetics.com/eshop/it/home
i zerknijcie i jak coś to piszcie Wesoly

[/url]

misia_bella

MariaAntonina

Ania227

TWP

Ania227 - spokojnie, Ciotka jest tam praktycznie stale, ja raczej z każdej limitowanki coś tam sobie biorę, więc nie musisz od razu wykupić całego asortymentu, tylko po troszku Hyhy

ja odkąd znam Kiko przynajmniej przestałam zgarniać wszystko co mi wpada w łapki, bo wolę mieć mniej kosmetyków (oprócz lakierów, heh), ale porządniejszych i ładniejszych

zygzak

a sklepu layli nie ma w pobliżu?

TWP

nie mam pojęcia, zlecę cioci poszukanie tej marki Wesoly

sabbatha

ja sie nie moge doczekac moich nowych Kikosiów, beda w tym tygodniu <3

TWP

sab - ja aż przebieram nogami, kiedy wiem, że ciotka ma już moje mazidełka i muszę czekać aż mi je prześle, teraz będzie to samo - kupi to wszystko na dniach a poda dopiero za ok. miesiąc... kobitki, które biorą dla mnie te rzeczy ledwo zdążą z autokaru wysiąść a ja już im prawie wygrzebuję z bagaży moje smakołyki Wstyd

sabbatha

matko jedyna wpieniaja mnie podwojne lakiery bo nie umiem nimi malowac i na twitterze mi blogerka podpowiedziala ze je mozna wyciagnac z tego plastiku co je laczy i pomalowac a potem wlozyc z powrotem :| najprostsze rzeczy sa nieraz trudne do wymyslenia. moje zycie jest juz kompletne Wesoly

Damaris

ja oglądałam KIKO, ale tyle tych kolorów, że w końcu się poddałam.
Jak macie jakieś sprawdzone, nietypowe to dajcie mi znać plisss. Może być na PW Mruga

Pani Skeffington

MariaAntonina

Obśmiałam się jak norka a przy okazji "w temacie kiko" Rotfl

[link widoczny dla zalogowanych]

Damaris

No, to tutaj piszcie, fakt. Pojechane, zielony, (i niebieskie), jestem za!
Coś nietypowego.

fia

sabbatha

mam z 13 Kiko i kilka w drodze, w tym duzo pieknych nietypowych niebieskich

chcecie na wzorniku?

z włoskich marek jeszcze jest Basic.

Damaris

to dawaj na wzornik

sabbatha

to dam ale to pare dni az bedzie ladna pogoda

TWP

ja polecam 295 Azzurro Ceruleo - ideał błękitu i 336 Blu Elettrico - widoczny z odległości kilometra kobalcik (obydwa pokazywałam u siebie) a także 373 Terra Di Siena Bruciata - nie podejmę się opisać tego boskiego kolorku, ale pod koniec tygodnia pokażę go na blogu Wesoly

Damaris

A do kiedy mniej więcej mamy się zdecdować?

TWP

pośpiechu nie ma, bo ciotka i tak prześle mi to wszystko na początku czerwca, także sobie na spokojnie wszystko oblukajcie, tylko jest prośba, żeby te Wasze zakupy w sumie nie przekroczyły 50 euro, bo ciotka wydała na mnie prawie trzy dychy (przed chwilką mi pisała, że ma mój różyk, trzy lakierki i top żelowy Rotfl

) a przesłała już wypłatę rodzinie i zostawiła sobie luźne tylko 50 euro... jak chcecie jakieś hurtowe ilości tych rzeczy to dam jej znać, żeby przy następnej wypłacie zostawiła więcej na nasze zamówienie. Rozliczam się z ciocią tak, że w dniu zakupu sprawdzam średni kurs euro (np. dziś 1 euro = 4,18 zł) i potem zanoszę do wujasa należną kaskę i wszyscy są zadowoleni a i przy następnej wizycie w tejże galerii sprawdzi czy jest Layla, więc dam Wam cynka Wesoly

ladyflower123

U mnie glosowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]

jeżeli któraś z was ma ochotę to zapraszam Mruga

Damaris

Ania227

ja jeszcze nie zdążyłam pooglądać nic... więc też chętnie poczytam i posprawdzam Wasze typy Wesoly

ladyflower123

Moja nowa wish:
[link widoczny dla zalogowanych]
<3
jeżeli ktoś coś ma na wymianę -pisać koniecznie Wesoly

sabbatha

dostalam zielony glitter Layla #54 *.*

Kasiuchetka

To już jest chore uzależnienie od lakierów

http://youtu.be/rS0CnQMqNmo

MissAggie

Boszzz ta z nozyczkami w uchu, musialam to wylaczyc nie patrzac na ekran ajj jak to musi bolec.

Kiciunia888

MariaAntonina

No i jestem właśnie na koncercie Metallicki.
Siedzę sobie na balkonie popijam piwko i słucham Mruga

Dobre nagłośnienie mają. Wesoly

sabbatha

odebralam dzisiaj Essie Pretty Edgy - jestem mega zawiedziona. Chyba nigdy nie widzialam tak przeklamanego lakieru na zdjeciach. najlepsze foto to to [link widoczny dla zalogowanych]

na pewno nie jest zoltawy i wesoly - to smutny plaski zielony.

jakby ktos chcial to pusze nowy za 20 zl plus wysylka bo nawet nie chce mi sie nim malowac.

sabbatha

albo pomalluje jeden paznokiec a nuz mi sie spodoba ale ogolnie zawod totalny jak na razie

sabbatha

komu komu bpo ide do domu