www.klublakierowy.fora.pl

MadAsAHatter

z książkami też nie mam problemu, zdarzyło się kilka razy, że pożyczałam coś nowego

Polish Girl

Używane, to używane - nie przeszkadza mi. Jednak jak wiem, że będę miała nowe to pierwsza muszę otworzyć ja. Inaczej mnie to lekko mówiąc drażni. Wiem, że to chore, no ale tak mam.

Polish Girl

Z książkami sprawa wygląda tak, że dosyć często mi książki niszczono albo nie oddawano. Mam baardzo dużo książek (razem z mężem grubo ponad tysiąc) i nie ogarniam kto, kiedy coś ode mnie brał. Mam problem z odzyskaniem, więc po prostu nie pożyczam i nie pozwalam dotykać

Habasi

magbag

Dokładnie - każdy ma jakiegoś bzika Mruga

. Mnie akurat absolutnie nie przeszkadza, że dziewczyna kupująca lakiery otworzy je i spróbuje, ale doskonale rozumiem, że dla kogoś może to być nie do zaakceptowania Mruga

. Mnie np. do szału doprowadza, jak w drogerii kobiety otwierają kosmetyki, które nie są próbnikami. Bez względu na to, czy jest to kosmetyk, który potencjalnie mogłabym kupić, czy nie. Nie mogę się powstrzymać przed zwróceniem uwagi takiej próbującej.
Ostatnio w Hebe wręcz się zapieniłam, jak wściekły bokser, gdy jakaś klientka zapytała pracownicę, czy może sobie otwierać butelki z lakierami (nie próbniki oczywiście), a ta beztrosko odpowiedziała jej - "oczywiście, nie ma problemu". Natychmiast zareagowałam - to było silniejsze ode mnie Wesoly

.

Habasi

Macaczki to dopiero okropieństwo, normalny klient musi potem sprawdzać w miarę możliwości, czy w ogóle świeży towar kupuje. Na promocji w Rossie jakiś czas wstecz tylko raz nie sprawdziłam i od razu trafiłam macany lakier T_T

feline_feminine

ja też wolę dziewiczo otwierać swoje lakiery. ale z drugiej strony kiedy komuś szczególnie zależy i jest kimś, kogo lubię, to nie mam serca odmówić słocznięcia.
ale z trzeciej strony kiedyś nie odmówiłam osobie obcej (ujęło mnie pytanie o pozwolenie Mruga

) i dostałam strasznie glutowaty lakier, niemal nieużywalny. nie mam pojęcia, czy to wina tej osoby (żadna z Was Mruga

), być może wcale nie, może tak był od nowości. ale niepewność zostaje

książek też wolę nie pożyczać, ale też zależy komu i jaką. generalnie teraz pozbywam się większości z powodu braku przestrzeni życiowej, więc staram się zrywać więzy emocjonalne Mruga

magbag

Zdecydowanie rozumiem potrzebę otwierania lakierów "dziewiczo". Dlatego absolutnie nie otwieram lakierów ze wspólnych zamówień bez wyraźnego przyzwolenia - takie mam od Mad, teraz na Irresistivel od Habasi (Oasis sprawdzać nie muszę - w butelce podoba mi się na tyle bardzo, że bez maźnięcia na próbniku chcę go mieć). Przy poprzednim zamówieniu z llarowe jedna z butelek (z któregoś z grab bagów) była z wierzchu lekko zalana lakierem. Przed wysłaniem dalej wyczyściłam ją zmywaczem, żeby dziewczyna, która ten lakier otrzymała (nie pamiętam, czy szedł do Habasi, czy do chanelastic) nie pomyślała, że otwierałam ten lakier. Inna sprawa, że chyba żadna lakieromaniaczka nie rozlewa lakieru po butelce Mruga

.

Habasi

Zdecydowanie, opakowanie to w końcu też część frajdy Wesoly

I jakbym znów podpięła się do zamówienia robionego przez Ciebie, to z moich też możesz zawsze sprawdzać co chcesz Wesoly

Ajaj, holosie, gdzie wy byłyście lata temu... Jakbym nie zaczęła lakieromaniactwa dopiero w zeszłym roku, to pewnie więcej by ich było Wesoly

magbag

Nadrabiasz zaległości w takim tempie, że Twoja kolekcja holosiów szybko rozrośnie się do absurdalnych rozmiarów Mruga

.

Polish Girl

Nadrabia, nadrabia. W poniedziałek 10 sztuk ode mnie dostanie Wesoly

Habasi

Przeca nie wszystkie to holosie :hamster_redface:

To forum bardzo inspiruje do zakupów Wesoly

Ale i tak na razie spasowałam tymczasowo. Połowa helmera to upchane lakiery, druga połowa to akcesoria i inne kosmetyki - utrzymując takie tempo musiałabym kombinować drugi. Facet by mnie zamordował, szczególnie, że przede mną trudna operacja przemycenia nowego kota do domu - nowości nie może być za wiele Mruga

feline_feminine

haha, proszę nie zawstydzać koleżanek!

...ale koty najważniejsze

zygzak

Habasi

Do sprzedawania dojrzeć trzeba Mruga

Ze mnie obecnie jest chomik ze zbyt luźnym stosunkiem do pieniędzy - jak moja matka, ale po trzydziestce przestała chomikować, mnie pewnie też to czeka Mruga

magbag

Mnie niestety chomikowanie nie przeszło nawet po 40tce, więc przestałam już liczyć, że to się zmieni Mruga

.

Wasze lakiery wreszcie wysłane - dwie godziny temu nadałam przesyłki.

ali-x

Ja oficjalnie daję przyzwolenie każdej organizującej zamówienie na otwieranie i próbowanie moich lakierów Wesoly

Ale rozumiem potrzebę rozpakowywania nowej rzeczy - gdyby coś jest zafoliowane lubię to otwierać sama Wesoly

Dlatego zawsze mnie boli, jak Tata przywożąc mi elektronikę z juesej musi ją otworzyć i wypakować, bo inaczej się w bagażu nie zmieści : ((((((

feline_feminine

magbag

Teoretycznie jest, a praktycznie to zobaczymy jutro Mruga

.

feline_feminine

Poczęstowałabyś mnie może nrem trackingu?

magbag

Zaraz wyślę PW z numerem i rozliczeniem wysyłki (zminusowanym o kwotę rabatu punktowego oczywiście).

Habasi

Melduję, że moja przesyłka doszła - dziękuję Wesoly

zygzak

feline_feminine

moja też doszła <3

Habasi

Wszystko pięknie się mieni, miałaś rację, co do Irresistivel - nietypowe, ciepłe złotko, wygląda świetnie! Wesoly

Oasis w pełnym słońcu zdobywa nieco cytryny na rzecz zieleni, Mystic Gold to w gruncie rzeczy to, czym miało być - zwykłym holo złotem. Z posłuchania opinii Polish Girl odnośnie Love actually i przeczytania posta Feline nt. Barona też jestem zadowolona, okazują się być faktycznie głębokimi, fajnymi czerwieniami Wesoly

O Blue Moon ciężko coś powiedzieć przed pomalowaniem na wzorniku, w buteleczce wygląda ciekawie. Mam akurat nieco czasu, to biorę się za wzorniki Mruga

Polish Girl

Cieszę się, że moja opinia jest prawdziwa. Mnie czasem trudno ocenić kolor, bo ja mam dziwny odcień skóry. U prawie wszystkich Alchemist DD to czerwień (z różną intensywnością) a u mnie malina. Takż ten Mruga

Ja też mam swoją przesyłkę - dzięki Mag.

feline_feminine

zygzak

istnieje duża szansa, że u llarowe będą potężne wyprzedaże wszystkich kasowanych marek.

proponuje
- dla ludzi mających paypal
- przejrzeć sklep, dodać do obserwowanych to co was interesuje
- jak będą przeceny i ktoś by chciał organizować a byliby chętni na zamówienie zamawiamy w locie

co wy na to?

EDIT Przejrzałam sklep, ona się musiała już dawno do tego szykować, tam prawie towaru już nie ma.

magbag

Szału faktycznie nie ma, ale jeszcze coś zostało. Jakby obniżyła ceny na wszystko poza CBL może by się uzbierało na zamówienie.
Tak BTW Glitter Gal są w tej chwili po 1,5$.

zygzak

no właśnie o takich przecenach myślę.

feline_feminine

chciałam napisać w tym wątku Mruga

ja bym sobie coś znalazła. np. Allure z PP brałabym chyba i w aktualnej cenie.
a z GG to Dorothy's Revenge Mruga

poison

Nie wiem, czy z przeceny coś będę brała, ale zachorowałam na 976 Bebe Wstyd

magbag

Poszukuję chętnych na wspólne zakupy z llarowe - jest kilka lakierów z nowej kolekcji, które bardzo bym chciała mieć, ale sama to do granicy 200$ nie dobiję Mruga

.